środa, 30 marca 2016

rekrutacja

Z tym przedszkolem to niezła jazda jest.
Coś źle wypełniłam we wniosku do szkoły i mnie wezwali.
Dyrektorka wzdychnęła, że mają 1 dziecko za dużo i gdyby Martynka poszła do przedszkola to by nie mieli kłopotu z odrzuceniem jednej osoby.
Ja jej powiedziałam, że nam w zasadzie obojętne ale jest tylko 11 miejsc w przedszkolu i nie wiem czy ma szanse się dostać.
No i Dyrektorka zadzwoniła do drugiej Dyrektorki...
Wyszła z gabinetu po kilku minutach i powiedziała, że Martyna dostanie się do przedszkola.

A na liście w przedszkolu jest tylko jako ZAKWALIFIKOWANA .. bo jest kolejny etap rekrutacji...
Kolejna lista 4 kwietnia...
I sama nie wiem jak to się skończy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz