środa, 2 września 2015

no i się zaczęło

Jakub dzisiaj wracając ze szkoły - Mamo jakoś tak szybko ta jesień przyszła.
- Może jeszcze będą ładne dni?

Wczoraj 35 a dzisiaj ledwie 20.

A ja lubię jesień. Miałam już dość tych chorych upałów.
Lubię siedzieć w domu z drutami.
Lubię szurać nogami w liściach.
Będzie fajnie.


Wyschnięta Wisła niedaleko Elektrowni. Dziecko znalazło puszkę po piwie i ratowało jakąś roślinkę. 

     Gola!!! Martyna na bramce ;)


2 komentarze:

  1. Ja tez wolę jesień. Upały bardzo dały mi się we znaki w tym roku. Od razu oddycha się lepiej i aż chce się żyć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tez czekalam na tę jesień.

    OdpowiedzUsuń